Władze Zakopanego zapowiadają porządki na szczycie Gubałówki, a mianowicie chodzi o słynne targowisko popularnie nazywanym "Bangladesz", czyli różne kramiki oferujące pamiątki z Zakopanego.
Należy przypomnieć iż to właśnie miejsce odwiedzają prawie wszyscy turyści przyjeżdżający do Zakopanego.
Tak więc władze miejskie chcą przekształcić ten teren w tzw. park kulturowy i wszystko uporządkować.
Stragany znajdujące się w tym miejscu faktycznie mają różny standard: jedne porządnie zbudowane, drugie ledwo trzymają się. I to właśnie przeszkadza władzom miejskim. Chcą oni stworzyć to miejsce, aby było widać nie tylko piękną panoramę Tatr, ale także aby na teren ten wypiękniał.
A jak faktycznie będzie? Zobaczymy wkrótce!

Ciekawe dlaczego? Mi się podobało na ryneczku:)

jakoś tego nie widzę...to tak jakby zamknąć takie sklepiki na Krupówkach..nie da się po prostu;p

dokładnie jestem tego samego zdania.