Witam.
w Grudniu mam wesele i chciałbym w styczniu pojechać na podróż poślubna.
Nie wiem gdzie jechać i z jakiego biura.
Proszę o podpowiedz gdzie można jechać w Styczniu i z jakim biurem podróży?
Dziekuje za bardzo przydatne informacje

Panek23 pisze:Witam.
w Grudniu mam wesele i chciałbym w styczniu pojechać na podróż poślubna.
Nie wiem gdzie jechać i z jakiego biura.
Proszę o podpowiedz gdzie można jechać w Styczniu i z jakim biurem podróży?
Dziekuje za bardzo przydatne informacje

To wszystko zależy jakim kierunkiem jesteś zainteresowany, czy to ma być daleka podróż czy bliska, jakimi funduszami na tę podróż dysponujesz. Ofert na styczeń w biurach podróży jest multum w niemal każdy zakątek naszego globu. Domyślam się, że w styczniu pewnie zechcecie wybrać się gdzieś, gdzie jest ciepło. Ja osobiście wybrałbym Wyspy Kanaryjskie. Jest tam bardzo przyjemny klimat w miesiącach zimowych a woda w oceanie na tyle ciepła, że śmiało można się kąpać. A co do biura podróży to radzę korzystać z tych renomowanych jak Itaka, Neckermann czy Rainbow Tours. Wykupienie wycieczki w biurze nieznanym może się skończyć tak jak to ostatnio się dzieje, czyli upadkiem.

A ja tak myślę ze mogę zagrać rolę dobrego wujka...
Powiedz ile chcesz przeznaczyć na wycieczkę (przynajmniej około), z jakiego miasta chcesz wylatywać, w jakim terminie i na ile czasu. Zakręcę się i przygotuje jakiś sensowny plan. Do Ciebie będzie należeć decyzja czy chcesz samemu sobie wszystko zorganizować, czy wolisz BP.
Jutro wyjeżdzam na swoje wakacje ale będę z powrotem w połowie sierpmnia

To może zastanów się nad powyżej zadanymi pytaniami. A ja mogę Cię odesłać do specjalnej oferty Itaki - wakacje w stylu gwiazd: http://www.itaka.gala.pl/. Wycieczki nie są w cenach last minute, ale jednak warto - w końcu podróż poślubna jest tylko jedna

Ja, podobnie do Ciebie zdecydowałam się na wyjazd w podróż poślubną w środku zimy. Zdecydowaliśmy wraz z mężem, że wybierzemy się w góry, a nie tak jak większość par do ciepłych krajów. Oboje lubimy narty i padło na alpejskie stoki, a konkretnie do Zillertal. Było fantastycznie, słońce, ośnieżone stoki i klimatyczne knajpki na wieczór! Naprawdę polecam wszystkim zakochanym .

Ja z całą odpowiedzialnością polecam MEKSYK!!!!
Może to być Playa del Carmen, hotel RIU, byłam dwukrotnie w Meksyku i jestem nadal zachwycona.
Typ hotelu RIU - jest najwyższej klasy, zawsze w tym rejonie jest pogoda, ponadto organizacja, obsługa, nie mówiąc już o jedzeniu i napojach - wspaniała i jest też co zwiedzać.
Widziałam tam też wielu nowożeńców, a także pary, które zawierały właśnie tam ślub.

witam i napisz gdzie w końcu spędziłaś podróż poślubną