Jak podają statystyki wakacje w Grecji w pierwszym kwartale br. nie zajmują wysokiego miejsca w zainteresowaniu i zanotowano spadek aż 9,8 procent!
Co za tym idzie wpływy z turystyki również zmniejszyły się o 12,2 procent w porównaniu do roku ubiegłego.
Czyżby Grecja już nie była na topie?
Dane statystyczne jednak wskazują iż coraz mniej turystów wybiera się do Grecji.

Nie rozumiem tego spadku zainteresowania Grecją. Byłem w ubiegłym roku na Krecie i nie odczułem żadnego kryzysu jaki dotknął ten kraj. Turysta nigdy go nie odczuje gdyż tam o turystę się dba. I nikt nie pozwoli aby mu było źle podczas pobytu.

byłem w Grecji jakieś 5 lat temu i ostatnio w zeszłym roku iii nie odczułem specjalnej różnicy, ale tak jak mówił przedmówca turysta tego nie odczuje. Mam rodzinę w Atenach i rzeczywiście żyje się im dużo gorzej; a sam spadek zainteresowania pewnie jest związany z tym, że media cały czas trąbią o tym kryzysie i o tym, że zaraz grecja zbankrutuje...

To prawda. I takie gazetowe informacje zamiast przyciągać turystów tylko odstraszają ich, W dodatku całkiem niepotrzebnie.

A mnie się wydaję, że Grecja się już trochę przejadła, ludzie się obawiają "stanu" tego kraju. Oraz!! w tym roku mówili wszędzie o mega upałach.
Dla mnie Grecja jest dobra zawsze!

Grecję odwiedziło bardzo dużo osób i po prostu się już przejadła a turyści poszukują coraz to nowszych nieznanych miejsc