W Europie zima daje się we znaki i nawet dotarła do Grecji.
Jak poinformował dyżurny synoptyk w Atenach w środę padał śnieg, co jest oczywiście wielkim zaskoczeniem dla mieszkańców tego rejonu. Należy dodać, że od kilku lat w Atenach nie było śniegu. Śnieg pokrył także Akropol. Na przedmieściach Aten biała warstwa pokryła na kilka centymetrów teren.
W innych greckich miejscowościach było podobnie. Ochotnicy zaopatrywali bezdomnych w gorące napoje oraz koce. Liczba bezdomnych w Grecji ocenia się na około 20 tysięcy.
W północnej części Grecji temperatura spadła nocą do minus 15 stopni. Wiele szkół zostało zamkniętych z powodu mrozu.
Notuje się także zakłócenia w komunikacji promowej, gdyż sztormowa pogoda na Morzu Egejskim powoduje liczne zakłócenia.

W uzupełnieniu powyższej informacji dodam, że śnieg spadł również w Rzymie, na Lazurowym Wybrzeżu i w południowej Hiszpanii. Czyli tak gdzie zwykle temperatury o tej porze roku oscylują w granicach +15-18 stopni. Ale nie jest to ewenement. Powtarza się to co kilka lat, zwłaszcza jak jak obecnie całą Europę pokrywa mroźny syberyjski wyż.

Zgadza się,ostatnie prognozy nie są zbyt optymistyczne... A ma być zdecydowanie gorzej. Śnieg spadł nawet na Lazurowym Wybrzeżu,więc Ci którzy wybrali się tam na wakacje- maja ferie zimowe:)

Ja się cieszę, że śnieg pada w całej Europie - w końcu jakaś sprawiedliwość
Grecy maję super lato, wszyscy tam jeżdżą na wakacje, a u nas lato trwa raptem 3 msc.
Niech te opady śniegu przypomną reszcie Europy z czym my musimy się borykać

Najważniejsze, że śnieg sie roztopi, a my będziemy mogli pojechać latem na słoneczne Rodos
Jaka szkoda, że nie mieszkam we Włochesz, Hiszpanii lub gdziekolwiek, gdzie jest ciepło