Uważa się, że aż 13 amerykańskich turystów zmarło w kraju karaibskim lub wkrótce po wizycie na Karaibach w nieco ponad rok, a tuzin innych podróżnych twierdzi, że poważnie zachorowali po podróży.

Śmierć wstrząsnęła krajem, który dzieli wyspę z Haiti i doprowadziła do zaangażowania zarówno FBI, jak i Centrów Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (CDC).

Jeden ośrodek, Hard Rock Hotel i Casino, usunął alkohol z minibarów w pokojach gościnnych po tym, jak ujawniono, że trzech zmarłych zachorowało po wypiciu drinka w pokoju. Fałszywy alkohol został potraktowany jako przyczyna niektórych chorób.

Pięć autopsji turystów, którzy zmarli w tym roku, zakończyło się "naturalnymi przyczynami", podczas gdy trzy są poddawane dalszym analizom toksykologicznym. Ci, którzy zachorowali, zgłaszali bóle brzucha, nudności i pocenie się.

Minister turystyki Republiki Dominikany Francisco Javier Garcia powiedział dziennikarzom, że śmierć jest zjawiskiem statystycznym. "Chcemy, aby prawda zwyciężyła", powiedział. "Nie ma tu nic do ukrycia".