W swoim ostatnim artykule profesor Marianna Sigala zidentyfikowała zagrożenia związane z selfie i podkreśliła potrzebę dalszych badań w tym obszarze, a także potrzebę edukowania turystów w bardziej świadomym korzystaniu z mediów społecznościowych.



Poniższy artykuł stanowi dalsze rozwinięcie tego stanowiska, podsumowując kilka krytycznych powiązanych badań naukowych i identyfikując implikacje selfie gape turystów dla firm turystycznych, miejsc turystycznych i decydentów politycznych.



Turystyka zawsze była ryzykowną usługą do kupienia: trzeba zobowiązać się, zanim zobaczy się produkt; nie ma próby wypróbowania przed zapłaceniem ani polityki zwrotu; możesz otrzymać zwrot pieniędzy, ale nigdy nie odzyskasz czasu i wysiłku emocjonalnego, który zainwestowałeś w celu turystycznym lub w doświadczenie, które nie spełnia Twoich preferencji lub standardów. I nawet jeśli cel podróży jest przyjemny, czy jest to modne i modne miejsce, w którym nie będziesz się wstydzić dzieląc się swoimi doświadczeniami turystycznymi ze swoimi rówieśnikami? Dlatego nie dziwi fakt, że ludzie coraz częściej polegają na treściach i sieciach społecznościowych, aby identyfikować, oceniać i wybierać preferowany cel turystyczny i dostawców. Mantra "W serwisie TripAdvisor ufam" widoczna jest wszędzie: internetowe recenzje klientów i treści generowane przez użytkowników UGC (tj. Zdjęcia, filmy, komentarze, blogi) są najważniejszym źródłem informacji, w szczególności wśród pokoleń, do wyboru cel podróży. UGC jest postrzegane jako o wiele bardziej wiarygodne i wiarygodne źródło informacji niż zdjęcia wytworzone przez same miejsca docelowe i hotele po ich uporządkowaniu i uporządkowaniu.



Ale media społecznościowe zyskały popularność nie tylko dlatego, że oszczędzają czas i zmniejszają ryzyko zakupu podróżnych podczas wyszukiwania informacji o podróży i planowania podróży. Penetracja smartfonów jako przetykanego, uniwersalnego i znormalizowanego aspektu naszego codziennego życia (szczególnie wśród nastolatków ) stworzyła "zawsze obecnych" turystów, którzy wykorzystują swoje urządzenia do dzielenia się doświadczeniami turystycznymi na miejscu i w czasie rzeczywistym. Rzeczywiście, identyfikacja, wyszukiwanie i dzielenie się doświadczeniami i informacjami turystycznymi są określane jako dwa główne sposoby przekształcania turystyki przez media społecznościowe.



Korzystanie z mediów społecznościowych zmieniło także to, co robią ludzie przed, w trakcie i po podróży. Planowanie podróży odbywa się i zmienia się podczas podróży lub w miejscu docelowym. Ludzie zaczynają jeździć bez uprzedniego określenia, dokąd zmierzają i jak długo będą przebywać. Rezerwacje i anulacje hoteli, restauracji i atrakcji odbywają się w trakcie podróży na poziomie spontanicznym za pośrednictwem urządzeń mobilnych. Ale telefony komórkowe to nie tylko "zewnętrzny mózg" i pomocna pomoc w podróży. Ich pełne pasji i ciągłe używanie nawet w święta sprawiło, że turyści zaczęli anormalizować swoje urządzenia, przypisując im cechy ludzkie i postrzegając je jako osobistych towarzyszy podróży. Wyniki badań potwierdzają po prostu skutki nadmiernego wpływu codziennego, żarliwego używania telefonów komórkowych podczas wakacji lub innych form spędzania wolnego czasu, takich jak udział w festiwalach. Wydaje się, że zwyczaj i codzienne czynności mają duży wpływ na intencje i poziom wykorzystania mediów społecznościowych, które z kolei normalizują to zachowanie we wszystkich aspektach życia. Zasadniczo, z tego, w co się ubieramy, gdzie i co jemy, w jaki sposób angażujemy się i działamy w relacjach społecznych i rodzinnych, a obecnie dlaczego, gdzie podróżujemy i co robimy podczas podróży, jest silnie zdeterminowane tym, co inni dzielą w mediach społecznościowych i czym chcemy dzielić się w mediach społecznościowych w celu autopromocji i promowania marki.



Co więcej, ludzie robili to po podróży (tzn. Dzielili się zdjęciami i ustnie), teraz robią to, będąc jeszcze w miejscu docelowym lub w restauracji, a nawet zanim doświadczyli posiłku lub zanurzyli się i doświadczyli miejsca, w którym się znajdują. Czasami dzieje się tak, ponieważ doświadczanie tego miejsca nie jest nawet motywującym powodem, dla którego kilku turystów podróżuje do miejsca docelowego; Zamiast tego celem podróży do miejsca docelowego jest zrobienie selfie i umieszczenie go w mediach społecznościowych, aby udowodnić każdemu, że są tam, aby zwiększyć swoje ego i samo-wrażenie. Ci selfie patrzą na turystów i docierają do celu tylko za pomocą swoich kamer oraz komentarzy i opinii, które otrzymują na swoje stanowiska; w tym duchu ich zadowolenie nie zależy od jakości miejsca docelowego i doświadczenia, ale od tego, jak dobrze radzą sobie z zarządzaniem wrażeniami i zbierania pozytywnych opinii. Uzyskanie zwrotu "społecznej stopy" za podróż jest główną motywacją do podróży. , nie jest zaskakujące ale może skutkować trwałymi zmianami postrzegania pewnych zachować. Warto zatem podchodzić do Selfie z rowagą.