Schronisko Samotnia znajduje się w Karkonoszach i jest chyba najpiękniejszym schroniskiem w tym rejonie, a sam jego urok i atmosfera bardzo długo pozostaje w pamięci niejednego turysty.
Schronisko to otoczone jest urwistymi ścianami Kotła Małego Stawu, który leży na wysokości 1195 m npm., 12 m powyżej lustra wody.
To właśnie to schronisko jest najczęściej fotografowane, a także bardzo często odbywają się w tym miejscu plenery malarskie.
Schronisko Samotnia prowadzone było wcześniej przez Pana Waldemara Siemaszko, który od 1967 roku prowadził schronisko. To właśnie jemu przypisuje się szczególny rozkwit schroniska w 1670 roku.
Była to zwykła buda, w której mieszkał strażnik stawu, w którym znajdowały się pstrągi. W wieku XVIII właścicielem owej chaty był Jerzy Schoder, syn Marcina Schodera, a następnie przy Małym Stawie byli kolejno dwaj jego potomkowie.
W dniu 7 lutego 1737 r. nad Mały Staw przyszedł lekarz Kasper Linder, z Jeleniej Góry. To właśnie on opisał ową budę przy Małym Stawie oraz piękną okolicę.
W kolejnych latach do tego rejonu przybywają inne osoby, które również starają się opisać ten rejon. Ten fakt potwierdza w swojej książce "Podróż z Berlina przez Wrocław do Gór Śląskich latem 1783 r.", który jest szczególnie opisany przez J. Troschela w swojej książce.
Pierwsze natomiast ikonograficzne dokumenty pochodzą z 1812 roku. Miedzioryt rytownika z Kowar F. A. Tittela zachwycają niejedno wybredne oko. Jest uwieczniona chata nad Małym Stawem.
W międzyczasie wiele osób przyczyniło się do rozbudowy owej chaty. Do 1945 roku schronisko było zarządzane przez ówczesnych właścicieli. W 1946 r. do schroniska zawitał dr Mieczysław Orłowicz, który prowadził wycieczkę po tym terenie. Wieczór w Samotni wspomina bardzo miło, a szczególnie mile wspomina gospodarza schroniska, ówczesnego Pana Staronia, który pochodził z Krakowa. Nie tylko miła atmosfera, ale także dobre jedzenie, tańce itp.
Pan Stanisław Staroń dość długo szefował w schronisku. W 1954 r. schronisko to zostało przejęte przez PTTK. Zostało ono także rozbudowane. W kolejnych latach schronisko jest także modernizowane, a w 1980 r. otrzymało nową elewacje drewnianą.
Schronisko posiada pokoje noclegowa, sala bufetowa i jadalnia, bieżąca ciepła woda, telewizor, wypożyczalnia leżaków, a w zimie czynna jest narciarnia.
Dojście do schroniska:

- z Karpacza przez Bierutowice /świątynia Wang/, Polana, znakiem niebieskim. 2,15 godz, z powrotem 1,30 godz.

- ze schroniska Strzecha Akademicka, znakiem niebieskim, 10 minut, z powrotem 14 minut.